6/09/2015

Nie ma mnie tu. A jednak jestem.

Teraz jestem TUTAJ, zapraszam.
Bloggerze, dziękuję za pięć lat owocnej pomyślnej okej nie takiej znowu ostatniej współpracy. Nie żyło nam się zbyt dobrze, ale za parę lat z pewnością będziemy mogli spojrzeć na ten czas z umiarkowanym rozrzewnieniem.